Księga Psalmów 18:5-10 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

5. Boleści piekła mnie oplotły, pochwyciły mnie sidła śmierci.

6. W moim utrapieniu wzywałem PANA i wołałem do mego Boga. Ze swojej świątyni usłyszał mój głos, a moje wołanie dotarło przed jego oblicze, do jego uszu.

7. Wtedy ziemia poruszyła się i zadrżała, a posady gór zatrzęsły się i zachwiały od jego gniewu.

8. Z jego nozdrzy unosił się dym, z jego ust buchnął ogień trawiący, węgle zapaliły się od niego.

9. Nachylił niebiosa i zstąpił, a ciemność była pod jego stopami.

10. Dosiadł cheruba i latał; latał na skrzydłach wiatru.

Księga Psalmów 18