Mateusza 20:7-11 Słowo Życia (PSZ)

7. „Ponieważ nikt nas nie zatrudnił” – odpowiedzieli. „No to idźcie szybko do mojej winnicy!”.

8. Wieczorem właściciel powiedział zarządcy: „Zwołaj pracowników i wypłać im należność – zaczynając od tych ostatnich, a kończąc na pierwszych”.

9. Podeszli więc ci, którzy przyszli o piątej, i dostali całą dniówkę.

10. Gdy przyszła kolej na pierwszych zatrudnionych, spodziewali się, że dostaną więcej. Ale oni również otrzymali dniówkę.

11. Wzięli pieniądze, ale robili właścicielowi wymówki:

Mateusza 20