1. Wraz z szybkim wzrostem liczby uczniów podnosiły się głosy niezadowolenia. Ci, którzy mówili po grecku, narzekali, że wierzący, którzy mówili po hebrajsku, pomijają ich wdowy przy codziennym podziale żywności dla potrzebujących.
2. Wtedy Dwunastu zwołało wszystkich uczniów i rzekło:– Nie byłoby to właściwe, gdybyśmy zaniedbali głoszenie słowa Bożego, a zajęli się rozdzielaniem żywności.