Księga Sędziów 6:5-12 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

5. Bowiem przyciągali ze swoimi stadami, przybywali ze swoimi namiotami i byli niczym szarańcza w mnóstwie; nie było liczby zarówno ich samych, jak i ich wielbłądów; a wkraczali do kraju, aby go pustoszyć.

6. Zatem Israel bardzo zbiedniał przez Midjanitów, a synowie Israela wołali do WIEKUISTEGO.

7. Wiec gdy synowie Israela wołali do WIEKUISTEGO z powodu Midjanitów,

8. WIEKUISTY posłał do synów Israela proroka, który im oświadczył: Tak mówi WIEKUISTY, Bóg Israela: Ja was wyprowadziłem z Micraim, wyprowadziłem z domu niewoli.

9. Wybawiłem was z mocy Micrejczyków, z mocy wszystkich waszych ciemiężców; przepędziłem ich przed waszym obliczem oraz oddałem wam ich ziemię.

10. Powiedziałem wam również: Ja Jestem WIEKUISTY, wasz Bóg; nie czcijcie bóstw Emorejczyków, w których kraju zamieszkaliście ale nie usłuchaliście Mojego głosu.

11. Potem zjawił się anioł WIEKUISTEGO i usiadł pod dębem Joasza Abiezrydy w Ofrze, w chwili gdy jego syn Gideon młócił pszenicę na podziemnym klepisku, by ją ukryć przed Midjanitami.

12. To wtedy ukazał mu się anioł WIEKUISTEGO oraz do niego powiedział: WIEKUISTY z tobą, dzielny rycerzu!

Księga Sędziów 6