Księga Jeremiasza 6:11-17 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

11. Dlatego jestem przesycony zapalczywością WIEKUISTEGO, nie mogę jej powstrzymać. Niech się wyleje na ulicy na niemowlę i na zebranie młodzieńców; gdyż zostaną pojmani tak mąż, jak i niewiasta; starzec wraz z sytym lat.

12. Ich domy przejdą na innych, razem z ich polami i żonami, bowiem wyciągnę Moją rękę nad mieszkańcami tej ziemi mówi WIEKUISTY.

13. Zaprawdę, od najmłodszego do najstarszego z nich, każdy goni za wyzyskiem, i każdy uprawia kłamstwo, od proroka do kapłana.

14. Chcą nieznacznie uzdrowić ranę Mojego ludu, powtarzając: Pokój! Pokój! gdy nie ma pokoju.

15. Będą musieli się wstydzić, że czynią obrzydliwości; lecz nie ma dla nich wstydu, i nie potrafią się rumienić. Dlatego upadną pomiędzy poległymi; w czasie, w którym ich doświadczę runą, mówi WIEKUISTY.

16. Tak powiedział WIEKUISTY: Stańcie na drogach, rozejrzyjcie się oraz pytajcie o starodawne ścieżki która to droga do szczęścia i nią idźcie, a znajdziecie odpoczynek dla waszej duszy! Oni jednak powiedzieli: Nie chcemy po niej kroczyć.

17. Więc ustanowiłem nad wami stróżów: Słuchajcie głosu trąby! Oni jednak powiedzieli: Nie chcemy słuchać!

Księga Jeremiasza 6