Księga Ijoba 21:18-30 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

18. A przecież są jak źdźbło wobec wiatru; jak plewa, którą porywa wicher.

19. Bóg składa utrapienie dla swych dzieci. Niech mu samemu zapłaci, by to odczuł.

20. Niech jego własne oczy zobaczą zgubę i niech sam pije z zapalczywości Wszechmocnego.

21. Bo cóż go obejdzie jego dom, gdy będzie po nim, kiedy liczba jego miesięcy zostanie obliczoną?

22. Czy Boga można uczyć poznania; Jego, który sądzi niebiosa?

23. Jeden umiera w pełni pomyślności, zewsząd bezpieczny i spokojny;

24. jego kadzie napełnione są mlekiem, a szpik jego kości – napojony.

25. A inny umiera w goryczy duszy, gdyż nigdy nie zakosztował szczęścia.

26. Wspólnie ułożyli się w prochu i obu pokrywa robactwo.

27. Oto znam wasze myśli i zamysły, którymi mnie krzywdzicie.

28. Bo powiadacie: Gdzie jest dom tyrana? Gdzie namiot, co niegodziwcom służy za schronienie?

29. Czemu więc po drodze nie pytaliście przechodniów oraz nie poznaliście ich dowodów,

30. że w dzień klęski zły bywa oszczędzany, a w dzień gniewu zostają uprowadzeni na bezpieczne miejsce?

Księga Ijoba 21