Księga Ezechiela 4:14-17 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

14. Zatem powiedziałem: Biada, Panie, WIEKUISTY! Moja dusza nigdy się nie skaziła; od mojej młodości – aż dotąd nie jadałem padliny oraz rozszarpanego, a plugawe mięso nie weszło w moje usta.

15. Wtedy do mnie powiedział: Oto zezwalam ci na rozpałkę z rogacizny, zamiast z ludzkich odchodów, byś na niej przygotował swój chleb.

16. I do mnie powiedział: Synu człowieka! Oto złamię podporę chleba w Jeruszalaim, by jadali chleb według wagi, w trwodze oraz w zdrętwieniu, i według miary pili też wodę.

17. Zabraknie im chleba i wody; więc jeden i drugi będzie gnił za życia, oraz zamilkną w swojej winie.

Księga Ezechiela 4