Druga Księga Królów 6:12-18 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

12. Zatem jeden z jego sług odpowiedział: Nie, mój panie i królu; lecz jest w Israelu prorok Elisza, co powtarza królowi israelskiemu słowa, które wypowiadasz w komnacie swojej sypialni.

13. Więc powiedział: Idźcie oraz zobaczcie gdzie on jest, abym wysłał oraz go ujął. A gdy mu doniesiono: Oto on w Dotanie

14. wyprawił tam konie, wojenne wozy i silne wojsko. Zaś oni nadciągnęli w nocy i otoczyli miasto.

15. A kiedy sługa Bożego męża wstał wczesnym rankiem i wyszedł, oto wojsko otaczało dokoła miasto, wraz z końmi oraz wojennymi wozami. Więc sługa do niego powiedział: Biada, mój panie! Co zrobimy?

16. On jednak odpowiedział: Nie bój się; bo więcej jest tych, co z nami – niż tych, co z nimi.

17. I Elisza się modlił, mówiąc: O, WIEKUISTY! Otwórz i jemu oczy, aby przejrzał! Zatem WIEKUISTY otworzył oczy słudze i ujrzał, a oto dokoła Eliszy góra pełna koni oraz ognistych wozów.

18. A kiedy przeciwko niemu nadciągnęli, Elisza pomodlił się do WIEKUISTEGO, mówiąc: Chciej porazić tych ludzi ślepotą! Zatem poraził ich ślepotą, według słowa Eliszy.

Druga Księga Królów 6