Ewangelia Jana 6:1-7 Biblia Gdańska (PBG)

1. Potem odszedł Jezus za morze Galilejskie, które jest Tyberyjadzkie;

2. I szedł za nim lud wielki, iż widzieli cuda jego, które czynił nad chorymi.

3. I wszedł Jezus na górę, i siedział tam z uczniami swoimi;

4. A była blisko wielkanoc, święto żydowskie.

5. Tedy podniósł Jezus oczy i ujrzawszy, iż wielki lud idzie do niego, rzekł do Filipa: Skąd kupimy chleba, aby ci jedli?

6. (Ale to mówił, kusząc go; bo on wiedział, co miał czynić.)

7. Odpowiedział mu Filip: Za dwieście groszy chleba nie dosyć im będzie, choćby każdy z nich mało co wziął.

Ewangelia Jana 6